Opalaj się, naturalnie!

Świadomość ekologiczna bywa męcząca. Zwłaszcza latem. Bo oto okazuje się, że nawet najprzyjemniejsze czynności stają się problematyczne. Tak jest w przypadku opalania i stosowania kremów z filtrem. Większość z nich jest zwyczajnie szkodliwa – dla nas i środowiska naturalnego. Podpowiadam, jak opalać się bezpiecznie i ekologicznie. I które naturalne kosmetyki do opalania wybrać.

Wydawałoby się, że opalanie to czysta przyjemność – prosta i naturalna czynność, która pobudza nasze endorfiny. A jednak słońce nie zawsze jest naszym sprzymierzeńcem. Strach przed przedwczesnym starzeniem się, poparzeniami, a przede wszystkim rakiem skóry zmusza nas do odpowiedniego przygotowania się do wakacyjnego leniuchowania. Podstawą jest krem z filtrem. Ale jak wybrać ten najlepszy, bezpieczny dla nas i środowiska naturalnego kosmetyk do opalania? I co jeszcze zrobić, żeby zakończyć sezon z piękną, trwałą opalenizną, bez dodatkowych zmarszczek i przebarwień?

Uruchom swoje naturalne filtry

Przed słońcem chronią nas nie tylko filtry zewnętrzne, zawarte w kosmetykach do opalania, ale także te, które naturalnie występują w naszej skórze. To one sprawiają, że lepiej radzi sobie ona z wolnymi rodnikami. A te tylko czekają żeby znaleźć jakieś uszkodzenie, spowodowane przez promieniowanie ultrafioletowe. Przed wolnymi rodnikami ochronią nas przeciwutleniacze, których dostarczamy naszemu organizmowi wraz z pożywieniem. Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że najwięcej tych cennych składników znajduje się w warzywach i owocach. Im bardziej zróżnicowana i kolorowa jest nasza dieta, tym więcej antyoksydantów dostarczamy naszej skórze. Specjaliści podkreślają, że warto zmienić dietę nawet miesiąc, a najlepiej trzy, przed rozpoczęciem urlopu.

Uzbrój się po zęby!

Do największych pogromców wolnych rodników należą polifenole. Gdzie ich szukać? W cynamonie, zielonolistnych i kapustnych warzywach czy fioletowych i czerwonych owocach. Twoja codzienna dieta powinna być także bogata w betakaroten, który znajdziesz nie tylko w marchewce, ale także w szpinaku, papryce, batatach i morelach. Ochronę skóry i jej regenerację będą też wspierać witaminy, głównie C i E, a także likopen – kolejny strażnik naszego zdrowia z grupy karotenów. Wszystkie je znajdziesz w pomidorach i czerwonych owocach. Dzięki odpowiedniej dawce przeciwutleniaczy, witamin i składników mineralnych Twoja skóra już przed urlopem nabierze pięknego wyglądu i łatwiej poradzi sobie z negatywnymi skutkami promieni słonecznych.

Pij wodę, jedz ryby…

Drugim krokiem w uzyskaniu pięknej opalenizny jest zadbanie o odpowiedni poziom nawilżenia skóry. Codzienne rytuały kosmetyczne mają w tym swój udział, ale ważne jest także nawodnienie całego organizmu. Woda, napary z ziół lub herbatki owocowe zaspokoją Twoje pragnienie i wpłyną pozytywnie na kondycję skóry. Warto zadbać także o uzupełnienie diety w wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Znajdziesz je w tłustych rybach morskich, orzechach, olejach roślinnych czy nasionach. To one, wraz z wodą, nawilżą, ujędrnią i uelastycznią skórę, spłycając jednocześnie zmarszczki. Tak przygotowany organizm jest gotowy na zwalczanie wszelkich szkód, jakie może przynieść ze sobą opalanie. No prawie…

Bez filtrów ani rusz – wybierz naturalne kosmetyki do opalania

Gdyby odpowiednia dieta i nawilżenie organizmu stanowiły wystarczającą ochronę przed słońcem, życie w zgodzie z zasadą less waste byłoby prostsze. Niestety, jeśli chcesz się chronić przed skutkami nadmiernego opalania, nie obędzie się bez kremów z filtrem. I tu pojawia się prawdziwe wyzwanie – jakie filtry wybrać.

Chemiczne vs. mineralne

W przypadku tych pierwszych już sama nazwa budzi wątpliwości. I rzeczywiście filtry chemiczne budzą spore kontrowersje. Najważniejsza dotyczy przenikania ich w głąb skóry, przez co mogą trafiać do krwioobiegu i wpłynąć negatywnie na gospodarkę hormonalną. Wiele kremów, obok filtrów chemicznych, zawiera także inne, potencjalnie szkodliwe składniki: pochodne ropy naftowej, parabeny, konserwanty. A te, jeśli nie zagrożą naszej skórze, mogą negatywnie wpłynąć na środowisko wodne akwenów, w których się kąpiemy. Lepiej wiec wybrać naturalne kosmetyki do opalania, oparte o filtry mineralne, bez zbędnych dodatków. Ich działanie będzie tak samo skuteczne, a wpływ na środowisko neutralny. Zwłaszcza, jeśli wybierzemy produkt w ekologicznym opakowaniu.

Zanim się opalisz, porozpieszczaj swoją skórę

Jeśli Twoja skóra jest już odpowiednio odżywiona od środka i nawilżona, a w Twojej torbie leżą naturalne kosmetyki do opalania w sztyfcie i ekologiczne okulary przeciwsłoneczne … wstrzymaj się jeszcze chwilę z wycieczką na plażę.

Zafunduj swojej skórze przedsłoneczne SPA. Delikatny peeling usunie z niej zrogowaciały naskórek, dzięki czemu opalenizna będzie równa i trwała. Nie zapomnij o odpowiednim nawilżeniu.  Możesz zastosować też naturalny krem brązujący, który powstrzyma Cię od nadmiernej ekspozycji na słońce pierwszego dnia wakacji, nadając Twojej skórze blask i delikatny odcień opalenizny. Tak przygotowana, możesz ze spokojem oddać się wakacyjnemu leniuchowaniu. A Twoje ciało odwdzięczy Ci się pięknym i zdrowym wyglądem.

 

Opalanie to niezwykle przyjemna część lata. Jeśli podejdziemy do niego odpowiedzialnie, stawiając na odpowiednią dietę, nawodnienie i naturalne kosmetyki do opalania i regeneracji skóry, będzie bezpieczne dla nas i środowiska naturalnego.

Tekst : Kasia Kubiak

All comments

    Leave a Reply